Mrok staje się popularny... my jednak zawsze go odczuwaliśmy.
Póki co przejrzałam tylko materiały na stronie głównej no i muszę powiedzieć: wyrabiają się w dobrą stronę. Artykuł o Victorii Frances, jakaś wzmianka o Castle Party, plakat Metallici... widzę szansę, że gazetka pójdzie we właściwym kierunku :D
niestety, nadal minus: reklamowanie zmierzchu i edziopedziowatych wampirów -_-
(gotycki naszyjnik z pacyfkami kulturalnie przemilczę)
Ostatnio edytowany przez Ishtar (2010-06-23 09:55:34)
Offline
O, nie ma plakacika Victorii :/ Ale jakoś przeżyjemy...
Zmierzch mogliby już sobie darować. Ale już kit, słodziaszne wampirki są wszędzie. Tu i tak w miarę znośnym stężeniu...
A tak wogóle to patrzyłyście na następny numer? Tim Barton (WTF?) i... Świat według emo Nie mogę się doczekać
EDIT.
Yeah, zakupiłam.
Poczytać nie bardzo jest co, za to podoba mi się małe zrób to sam z kolczykami. I moda. No i artykuł o Victorii Frances
Naszyjnik już rozłożony na części pierwsze, o:
Z pacyfek mogą być fajne kolczyki. Uwaga na małe, srebrne ustrojstwa między koralikami.
I tyle mojego zdania, dziękuję, dobranoc. :p
Ostatnio edytowany przez Margot (2010-06-27 20:57:39)
"Kocham cię", wyszeptał. Jej serce waliło jak szalone gdy wrzucał je do słoika z formaliną.
Paint the man, cut the lines. Paint the man, cut the lines...
Offline
no przyglądając się naszyjnikowi to stwierdzam, że równie dobrze w ogóle mogli go nie dawać. Beznadziejnie wykończone wstążki (jeśli się ich nie nadpali własnoręcznie to będą się okropnie pruły, zresztą moje już poprute). Też myślę o tym, żeby rozłożyć go na części i porobić kolczyki albo ozdobne agrafki.
notes jak notes. Wolałabym kołonotatnik tego formatu. Może porozrywam kartki i skleję gorącym klejem na boku dorabiając okładkę : )
Na plakacie jest niby napisane, że to Victorii Frances ale ja szczerze w to wątpię bo przeglądałam CAŁĄ zawartość jej oficjalnej strony i tego obrazu po prostu nie kojarzę. Będę musiała przejrzeć jeszcze raz.
Metallica fajna ale wyglądałoby to dużo lepiej gdyby logo zespołu było oryginalne.
Teraz o samej zawartości magazynu:
1. Nemi jak zawsze super póki nie zobaczyłam ostatniej strony komiksu
2. Mroczny Romeo położył mnie na łopatki. Jeśli Harry Potter jest mroczny to ja chyba jestem dawno w piekle ze swoim mrokiem.
3. Makijaż polecany na Castle Party jest beznadziejny moim zdaniem. Raz, że modelka średnio urodziwa (ale i tak wygląda lepiej z tym makijażem jak bez niego), dwa: sam makijaż prezentuje się raczej tragicznie niż mrocznie.
4. O samym Castle Party można było napisać dużo więcej niż wzmianka pod spodem typu "co i kiedy"
5. "Czym jest gotyk" no z tą tabelką po prawej to dokopali. Tak się odcinają w artykule od stereotypów a tabelka jest czystym jechaniem po stereotypach. No i sam gotyk dzieli się na więcej grup niż cyber, lolita i elegant-aristocrat. Zapomnieli kompletnie o takich nurtach jak industrial goth, romantic goth, fantasy goth i fetish goth (moze to ostatnie przez wiek odbiorców gazetki? Bez przesady z tą cenzurą). No i zdjęcie Eweliny Waleckiej jest nie najlepszym przykładem Gothic Lolity. Stanowczo za mało falbanek i koronek ; )
A elegant-aristocrat wcale nie musi odznaczać się fascynacją modą wiktoriańską bo i od tego jest osobny nurt: Victorian Goth : ) fora zagraniczne zgłębiają temat dużo szerzej, więc lepiej tam zdobywać wiedzę na ten temat.
6. Bardzo ładnie, że napisali o sklepie papercats.
7. Artykuł o duchach może być.
8. Podoba mi się kolczykowe DIY
9. Niemy krzyk zwierząt. Wszystko ładnie pięknie ale za tekst "Wybieraj torebki i buty ze sztucznej skóry albo innych materiałów" powinni kopnąć się w czoło. Ratowanie zwierząt nie powinno się odbywać kosztem środowiska naturalnego a nie zapominajmy, że "ekologiczna" skóra jest po prostu plastikiem o wyglądzie skóry. Do produkcji eko-skóry używa się PCV, który jest materiałem niebiodegradowalnym. W prawach zwierząt jest wyraźnie zaznaczone, że zwierzęta przed ubojem powinny być pozbawione świadomości przed zabiciem. Zakazane jest zabijanie zwierząt ot tak, nie zwierząt hodowlanych. Sama skóra jest w większości pozyskiwana ze zwierząt hodowanych do celów spożywczych (świnie, krowy), futer zwyczajnie nie lubię, zresztą jest plemię gdzieś daleko na północy dla których polowanie i futra są dosłownie jedynym źródłem dochodu i utrzymania. Dopóki nie zmieni się mentalność ludzi, że zwierzęta nie muszą cierpieć przy uboju, wszelkie protesty typu niekupowanie skór i futer nic nie dadzą.
No i kwestia kosmetyków: wiele firm, które chwali się znakiem króliczka na opakowaniach produkuje kosmetyki ze składników, które już kiedyś na zwierzętach były testowane. Jeśli mielibyśmy całkowicie zrezygnować z produktów testowanych na zwierzętach to naszą jedyną metodą utrzymania higieny powinna być woda, szczotka i nic więcej.
10. O Victorii Frances można się rozpisać dużo szerzej niż na jedną stronę
11. O samym zespole Metallica to samo. Ani słowa o "Live Shit"...
12. Znowu ten zmierzch... zamiast tej strony mogliby dać dyskografię zespołu Metallica i ważniejsze nagrody muzyczne.
13. Czerń na co dzień: będę szczera do bólu. Dziewczę wygląda dosłownie beznadziejnie. Styl stylem, zdjęcie z dołu jest po prostu ohydne.
14. Urban legends mogą być, horror-skop i dead end mogą być. Szkoda, że nie wspomnieli o tym, że w zeszłym numerze dokonano plagiatu z nonsensopedii.
ogólnie poziom czasopisma nadal jest średni. W następnym Tim Burton (z tyłu gazety napisali poprawnie)i Within Temptation. Brzmi obiecująco, miejmy nadzieję, że nie wyjdzie jak zwykle.
Ale się rozpisałam
Ostatnio edytowany przez Ishtar (2010-06-28 10:28:38)
Offline
Grafika jest Crisa Ortegi. Albo Cris.(EDIT: Sprawdziłam, jednak Cris.) Tu stronka:
http://crisortega.com/
W sumie ładnie, ale tak jakoś mało klimatycznie... Czegoś mi brakuje. I nie powieszę, o!
Makijażem to się przeraziłam... Skąd oni coś takiego wzięli? Amatorzy na youtubie robią lepsze.
Nie oszukujmy się wyjdzie jak zwykle. B2B jest do trafiania do młodzieńczych serc przeżartych Edziem pedziem.
Ostatnio edytowany przez Margot (2010-06-28 11:09:18)
"Kocham cię", wyszeptał. Jej serce waliło jak szalone gdy wrzucał je do słoika z formaliną.
Paint the man, cut the lines. Paint the man, cut the lines...
Offline
Najemnik
Witam.
Trudno zmieścić się z gotykiem w 3000 znaków (!), które później są okrojone przez edytora
Doskonale wiem, że gotyk to nie tylko te trzy rodzaje, ale magazyn rządzi się własnymi prawami. Nie zmieściłam się w ogóle z muzyką, a co dopiero z rozpisaniem każdej jednej odmiany modowej! A tak chciałam opisać co-się-nawinie-gota
Według ostatnich "badań" mamy na rynku 150-coś odmian gotyku, hihihi ;D
(I niestety nie odpowiadam za graficzną ilustrację mojego tekstu. Mówiłam w redakcji, że ani to gothic lolita, ani EGA - tam był klasyk! Ech!)
Proszę Was o cierpliwość i wyrozumiałość, redakcja ciągle się uczy, ale są bardzo chętni do współpracy.
I cieszę się, że moje kolczyki DIY przypadły Wam do gustu
Ostatnio edytowany przez Lady dePress (2010-06-30 09:37:51)
Offline
Witamy serdecznie
Miło że w gazecie pojawił się ktoś, kto się zna. W takich magazynach potrzeba ludzi, którzy wiedzą o czym piszą... I widzieli gota tylko na zdjęciu na wikipedii. Tak trzymać :p
A tak wogóle to będą jeszcze DIY? Będą?
"Kocham cię", wyszeptał. Jej serce waliło jak szalone gdy wrzucał je do słoika z formaliną.
Paint the man, cut the lines. Paint the man, cut the lines...
Offline
Najemnik
Ten dział zaproponowałam ja. O ile nie zapadła inna decyzja, postaram się go prowadzić dalej (przekazałam Redakcji DIY do następnego numeru i mam nadzieję, że go wykorzystają , w dodatku mam masę pomysłów na następne numery), ale to zależy też od Was.
Możecie mieć realny wpływ na b2b, wystarczy... pisać do nich maile
Ostatnio edytowany przez Lady dePress (2010-06-30 14:41:42)
Offline
Napisałam raz z opowiadaniem na konkurs. Cóż, nie wyszło, ale może innym razem
Mam pytanko co do tych maili. Czy redakcja odpowiada na nie wszystkie? Czy tylko na te, które ich zainteresują, okażą się przydatne itp?
"Kocham cię", wyszeptał. Jej serce waliło jak szalone gdy wrzucał je do słoika z formaliną.
Paint the man, cut the lines. Paint the man, cut the lines...
Offline
Najemnik
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, bo nie siedzę w redakcji Ale mam wrażenie, że odpowiadają na wybrane.
Co nie znaczy, że ich nie czytają - czytają wszystkie.
Offline
Też się zastanawiacie:
a) Jaki jest wiek targetu... chyba około 12 lat?
b) Kim jest redakcja i skąd czerpie wiadomości na temat gotyku, metalu i innych takich?
Makijaż na Castle party wygląda jak żart... Taka kpina z gotów. Nie zgadzam się jednak, że ta pani niby lepiej wygląda w tym makijażu...
Ostatnio edytowany przez Vampie (2010-07-04 17:41:27)
Offline
Najemnik
Jedyne, co mogę Ci powiedzieć Vampie, to: pisz maile do redakcji.
Jeśli chcecie żeby b2b przestało być magazynem czytanym w 5 minut (góra), to piszcie maile, piszcie maile i jeszcze raz... piszcie maile.
Konstruktywna krytyka jest potrzebna.
Offline
piszcie piszcie, ja jednak odnoszę wrażenie, że ich interesują jedynie maile wybrane, bo zgłaszałam plagiat i przeszło to kompletnie bez echa.
Jasne, że konstruktywna krytyka jest potrzebna i to każdemu jednak nie zależy zapominać, że podstawowym celem gazetki jest sprzedać się, a komu to już średnio kogokolwiek obchodzi.
Offline
Margot napisał:
Grafika jest Crisa Ortegi. Albo Cris.(EDIT: Sprawdziłam, jednak Cris.)
Tu stronka:
http://crisortega.com/
aha, no właśnie. to po co jest ta wzmianka na plakacie o Victorii? nie rozumiem.
Offline
zarówno Victoria Frances jak i Cris Ortega są Hiszpanami. Jest wysoce możliwe, że znają się prywatnie (Chris jest 2 lata starszy od Victorii) i mogą mieć w swoim dorobku artystycznym prace wykonywane wspólnie. Przeglądając galerię Ortegi natrafiłam na prace, które stylem wybitnie przypominają mi prace Victorii z albumu "Favole", z kolei dużo prac Victorii z albumu "El Corazón de Arlene" stylem przypomina prace Ortegi. Wszystko jest możliwe : P
Ostatnio edytowany przez Ishtar (2010-07-07 19:30:36)
Offline